Posty

Wyświetlanie postów z styczeń, 2018

Błędy - Straszne Historie o Star Stable #7

Błędy ~claudiQ Pewnego dnia logując się do gry usłyszałam dziwny śmiech. Nie zainteresowałam się tym zbytnio, bo takie bugi już wcześniej się zdarzały - na przykład z płaczem. Ale śmiech powtarzał się co około pół godziny, z każdym powtórzeniem był coraz głośniejszy i bardziej...Przerażający? Następnego dnia śmiechu nie było, za to bez przerwy słyszałam jakieś szepty... Napisałam więc do supportu, a oni odpisali mi tak: " Dziękujemy za twoje pytanie! Nie mamy pojęcia dlaczego ta sprawa miała miejsce, ale spróbujemy to rozwiązać. " Ta odpowiedź zdziwiła mnie pod wieloma względami, no ale co. Następnego dnia zalogowałam się do gry z nadzieją że będzie dobrze, ale nie było... Moja koleżanka siedziała na koniu naga, a sam koń miał naprawdę wielkie oczy... Po tym postanowiłam skończyć ze Star Stable na tydzień. Po tygodniu zalogowałam się, na szczęście już wszystko było normalnie...

Wypadek - Legendy #6

Obraz
Wypadek Pan Chill wygrywał wiele mistrzostw na swoim wspaniałym koniu Volturo. Byli najlepsi w Jorvik! Do czasu...  Pan Chill brał wtedy udział w mistrzostwach Jorvik. Szkoda, że nikt nie wiedział, że jeden z mostów na torze jest uszkodzony... Volturo prowadził - inni zawodnicy byli daleko w tyle! Pan Chill i koń wjechali na most łączący Zajazd i Wzgórze Nilmera. Niestety, most miał usterkę i się zerwał, a Pan Chill z Volturo spadli w dół... Ciała konia nigdy nie odnaleziono. Pani Chill szukała go aż do śmierci. Małżeństwo zostało pochowane razem w grobie niedaleko sadu. Jednak duch konia wciąż jest w Jorvik. Mieszka w górach i stamtąd patrzy na most pilnując, by taki wypadek nigdy więcej nie miał miejsca..